Władca Pierścieni: Wojna o Pierścień


Pierwsza gra strategiczna, której akcja rozgrywa się w Śródziemiu, oferuje nam dwie kampanie, w których możemy zagrać jako siły dobra, lub też słudzy Mordoru. Łącznie jest to 21 scenariuszy, dość luźno nawiązujących do historii opowiedzianej w książce. Wprawdzie będziemy mogli wziąć udział w sławnych bitwach jak chociażby ta, o Helmowy Jar, jednak o większość potyczek, które rozegramy w książce miejsca nie miała. Poznamy losy członków drużyny pierścienia przed ich wspólnym spotkaniem w Rivendalle, dzięki czemu cała historia nabierze nieco innego sensu. Możemy więc pomóc Gimliemu w walce z Orkami na zboczach Żelaznych Gór, jako Legolas tropić Goluma w lesie Mirkwood czy też wspomóc Boromira o obronie jego rodzinnych stron. Jednak moim zdaniem największą atrakcją jest możliwość zagrania jako siły Mordoru. Wszak zabicie Froda, Gandalfa czy innego Aragorna może dostarczyć niezapomnianych wrażeń Smile. Poza tym to zawsze jakiś powiew świeżości i chociażby złudzenie, że tak dobrze wszystkim znana historia będzie mieć inne zakończenie. Bez dwóch zdań, fabuła gry jest jedną z jej największych zalet
[hide]
[/hide]